wtorek, 9 października 2012

W perełkowym klimacie


Klasyka w oparciu o perełki Swarovskiego. 
Do tej pory nie rozumiałam w czym "oryginalne perełki" mogą być lepsze od swoich tańszych kolegów. Teraz już wiem, że mają niezwykłe kolory i są idealnie (nudziarsko) jednakowe :)


Pozdrawiam ciepło

wtorek, 2 października 2012

W piękny jesienny ranek...

 ...przypomniało mi się, że zapomniałam o moim wrzosowym wpisie i nie wypada mi już pisać:
 "wrzesień, wrzosem zakwitł las, jesień - melancholii czas"
a to ulubiona piosenka mojej Siostry. 
Wrzosów na szczęście nadal sporo więc kolczyki jeszcze się nie przeterminowały. 
Tym razem wersja mini, blisko ucha.


  "zrudział mchem porosły pień
jesień - coraz krótszy każdy dzień
przyszedłem nasycić wzrok
nim spadną liście z drzew
nim umilknie całkiem ptaków śpiew"

Pozdrawiam jesiennie :)

poniedziałek, 1 października 2012

Perełki dla Perełki

Odkąd pamiętam mój Tato nazywał Mamę Perełką. Mamine urodziny stały się więc dobrą okazją żeby uhonorować ją perełkami. Tato nie mógł się zdecydować które wybrać :) 
Praca zbiorowa to już prawie tradycja. Niezwykle gustowne i tolerancyjne dla grubaśnych kolczyków pudełko-kieszonka autorstwa Red Star.

 
 


Pozdrawiam :)