poniedziałek, 1 października 2012

Perełki dla Perełki

Odkąd pamiętam mój Tato nazywał Mamę Perełką. Mamine urodziny stały się więc dobrą okazją żeby uhonorować ją perełkami. Tato nie mógł się zdecydować które wybrać :) 
Praca zbiorowa to już prawie tradycja. Niezwykle gustowne i tolerancyjne dla grubaśnych kolczyków pudełko-kieszonka autorstwa Red Star.

 
 


Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Piękne kolczyki, a pudełeczko urocze :) Uwielbiam Wasze duety :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolczyki są prześliczne, a córką Perełki dobrze być, hi hi. Też dostałam perełki przy okazji :*

    OdpowiedzUsuń