czwartek, 29 listopada 2012

W zupełnie starym stylu

Dla odmiany po wywałkowaniu sutaszowego wzoru nr 1 coś z zupełnie innej beczki. 
Można w ten sposób oprawić dowolne zdjęcie lub grafikę. Ja wybrałam takie:




poniedziałek, 12 listopada 2012

Na rozgrzewkę

Zima jeszcze u nas nie zagościła, nie ma się więc co pogrążać w szarawym klimacie. 
Na rozgrzewkę bardzo czerwone kolczyki. 


 

Pozdrawiam ciepło :)

wtorek, 6 listopada 2012

Powiało chłodem

i zrobiły mi się zimowe kolczyki :) 
Ja nawet byłabym skłonna zrobić jakiś inny model ale ten się wyjątkowo przyjął (ukłony dla Asi)
i póki co jedynie żongluję kolorami. To jeszcze nie koniec :) 




I jeszcze Pan Nosal dla relaksu:
http://www.youtube.com/watch?v=z6pXVMPSbIE

wtorek, 9 października 2012

W perełkowym klimacie


Klasyka w oparciu o perełki Swarovskiego. 
Do tej pory nie rozumiałam w czym "oryginalne perełki" mogą być lepsze od swoich tańszych kolegów. Teraz już wiem, że mają niezwykłe kolory i są idealnie (nudziarsko) jednakowe :)


Pozdrawiam ciepło

wtorek, 2 października 2012

W piękny jesienny ranek...

 ...przypomniało mi się, że zapomniałam o moim wrzosowym wpisie i nie wypada mi już pisać:
 "wrzesień, wrzosem zakwitł las, jesień - melancholii czas"
a to ulubiona piosenka mojej Siostry. 
Wrzosów na szczęście nadal sporo więc kolczyki jeszcze się nie przeterminowały. 
Tym razem wersja mini, blisko ucha.


  "zrudział mchem porosły pień
jesień - coraz krótszy każdy dzień
przyszedłem nasycić wzrok
nim spadną liście z drzew
nim umilknie całkiem ptaków śpiew"

Pozdrawiam jesiennie :)

poniedziałek, 1 października 2012

Perełki dla Perełki

Odkąd pamiętam mój Tato nazywał Mamę Perełką. Mamine urodziny stały się więc dobrą okazją żeby uhonorować ją perełkami. Tato nie mógł się zdecydować które wybrać :) 
Praca zbiorowa to już prawie tradycja. Niezwykle gustowne i tolerancyjne dla grubaśnych kolczyków pudełko-kieszonka autorstwa Red Star.

 
 


Pozdrawiam :)

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Słonko w pudełku

Słońce cofa się w popłochu
Z dnia na dzień
Ubywa mu mocy i coraz wcześniej
Trzepoce o szyby ćma nocy
Przechyla się ku jesieni ziemia

Dla tych co będą tęsknić za sierpniowym słońcem energetyczne kolczyki 
zamknięte w zgrabnej kieszonce :)
Red Star + Lormien - spontaniczny duecik nr 2 :)

 
 

I tradycyjnie już jesienna piosenka:
 
http://www.youtube.com/watch?v=8fYq2GDkEYM

Pozdrawiam ciepło Miłe Oglądaczki :)

wtorek, 21 sierpnia 2012

Zieloności ciag dalszy

Zielony okazał się być kolorem sezonu letniego :)
Oto kolejny zielony (po)twór, w pięknym biało-zielonym pudełku prosto spod zdolnej rączki Red Star.
Praktycznie do bólu :)




 I jeszcze zielona piosenka :)

 http://www.youtube.com/watch?v=DRosH1O3ghM&feature=related

Pozdrawiam gorrąco.

środa, 8 sierpnia 2012

Nalot

Nalot dzieci, odlot motylków. 
Pomysł podpatrzyłam i bezwstydnie wykorzystałam podczas urodzin mojej dwulatki (która już dodaje sobie lat śmiało twierdząc że ma osiem :) ) Motylki były drobnym, słodkim upominkiem na wyjście. Niestety zdarzył się przykry incydent z odpadniętym motylim okiem (nawet nie nogą) ale zapasowy motylek uratował sytuację i dzieciaki wyglądały na zadowolone. 







poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Pozytywnego coś

Czerwony turkus, Swarovski, sznurek jedwabny i srebro.
Ja się pytam kto wymyślił turkus w kolorach tęczy i co będzie z kolorem turkusowym, którego mężczyźni nie rozumieją? Niestety przyznać muszę, że nie mogę mu się oprzeć.
Dla mojej Siostrzyczki :*

 


środa, 1 sierpnia 2012

Jesień w środku lata

Środek lata, a mi się zrobiły jesienne kolczyki. 
Duże i trudne do przeoczenia :) pachną cynamonem.
Biały turkus, perły, sznurek jedwabny i srebro.




poniedziałek, 23 lipca 2012

A morze tak, a może nie

Morze faluje zawsze tak jak chce...
A morze tak, a morze nie -
Woli nie próbuj mu narzucić swej.
 
 http://www.youtube.com/watch?v=jItn3qvvKMM&feature=related

Nie mogę być nad morzem, zrobiłam więc sobie morski klimat :)



Ahoj!
 

środa, 18 lipca 2012

Czerwone korale

czerwone niczym wino z marmurowych kamyczków, w sam raz do chabrowej kiecki na wesele :)

    
Pozdrawiam :)


piątek, 29 czerwca 2012

Orientalne ślimaczki

Aśkowe ślimaczki. 
Lakuna, zdjęcie nr 2 specjalnie dla Ciebie ;)



Pozdrawiam ciepło :) u nas chyba ze 30 stopni, uff.

piątek, 22 czerwca 2012

Miłość, urodzaj, ogień i słońce

Wszystko w jednym :) ciepłoniosące kolczyki dla Pozytywnej Kobiety. 
Nadal raczkuję ale nadal mnie ciągnie do kolorowych sznurków.
Podrzucam swoją pracę na 10 Wyzwanie w Kreatywnym Zakątku. 



Pozdrawiam :)

środa, 20 czerwca 2012

Zielono mi i spokojnie

Zielono mi i spokojnie.
Zielono mi, bo dłonie masz jak konwalie.
Noc pachnie nam jak ten młody las,
popielaty, pełen mgły.
A w ciszy leśnej tylko ja i ty.
A pogoda rozśpiewana,

A pogoda rozśpiewana,

a na chmurze bal do rana.
Gada woda i sitowie,
że my mamy się ku sobie

Zielono mi, jak w niedzielę.

Najmilszy mój, dziękuję ci za tę zieleń.
Zielono mi, bo ty właśnie ty,
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą w czasie złym.

Dziś powiewa pozytywną zielenią. Z inicjatywy pewnej uroczej Panny Młodej powstały zielone stojaczki, które niebawem rozmnożą się nieprawdopodobnie i stworzą oryginalną i bardzo praktyczną ozdobę na stoły weselne. 
Zieleń Ekologicznej Panny przewija się przez wszystkie niemal dodatki. Nie mogę pokazać samej Młodej, która niewątpliwie będzie najładniejsza więc chociaż stojaczki sobie wkleję.
Red Star dziękuję za inspirację i pomoc nieocenioną (jak zwykle) :*



Zielono mi, szmaragdowo,
gdy twoja dłoń przy mojej śpi, niby owoc.
Zielono mi, bo ty, właśnie ty
w noc i we dnie mi się śnisz
i jesteś moją ciszą w mieście złym.

A pogoda rozśpiewana,

a na chmurze bal do rana.
Gada woda i sitowie,
że my mamy się ku sobie.
Gada woda i sitowie...

wtorek, 7 lutego 2012

Karnawałowe klimaty

Ostatnio kręcą mnie babeczki :)
W karnawale nie musimy sobie niczego odmawiać dlatego więc się zababeczkowałam. Udało mi się nawet zawrócić ze złej drogi drugą już Młodą Kobietę, która twierdziła, że babeczki z torebki są łatwiejsze niż klasyczne muffinki. Postanowiłyśmy stworzyć Klub Szalonych Muffiniarek i doprowadzić sie do przesytu. Mamy za sobą pierwsze spotkanie, na którym upiekłyśmy bardzo smaczne babeczki czekoladowe z kremem z serka Mascarpone. Smaczne były ale wyglądały tragicznie więc się nie chwalę. Poniżej za to babeczki urodzinowe dla dzieciaczków. Dałam się skusić pisakom cukrowym i poszłam na łatwiznę. Za to strojenie było prawdziwą przyjemnością. (Dziękuję Sylwuś) Pozdrawiam ciepło wszystkie BabeczkoManiaczki i gorąco polecam muffinki bardzo czekoladowe.